W latach 1980–1981 NSZZ „Solidarność” oraz inne organizacje opozycyjne zajmowały się m.in. publikowaniem lub publicznym prezentowaniem nieocenzurowanych materiałów dotyczących wydarzeń z najnowszej historii (tzw. „białych plam”). Odnosiły się one m.in. do wojny polsko-rosyjskiej w latach 1919–1920, wkroczenia wojsk ZSRS do Polski we wrześniu 1939 r., okupacji sowieckiej oraz zbrodni w Katyniu w 1940 r. W wielu przypadkach inicjatywy te spotykały się z negatywną reakcją aparatu władz PRL.
Wypełnianie białych plam
W 1981 r. działacze „Solidarności” w Drukarni Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza – Kazimierz Barczyński, Zbigniew Dembiński, Mirosław Kulawik – publikowali na łamach pisma „Nie tylko aktualności” artykuły o wojnie polsko-rosyjskiej, zamordowaniu polskich oficerów w Katyniu, wkroczeniu wojsk sowieckich do Polski 17 września 1939 r., pakcie Ribbentrop-Mołotow i procesie 16 przywódców polskiego podziemia w 1945 r.
W celu ustalenia autorów tych publikacji śledztwo prowadził Wydział Śledczy SB oraz Prokuratura Wojewódzka w Poznaniu (sprawa Ds. 62/81).
Organizacje opozycyjne zajmowały się m.in. publikowaniem lub publicznym prezentowaniem nieocenzurowanych materiałów dotyczących wydarzeń z najnowszej historii (tzw. „białych plam”). W wielu przypadkach inicjatywy te spotykały się z negatywną reakcją aparatu władz PRL.
Z kolei Jerzy Jankowski – przewodniczący Komisji Zakładowej NSZZ „Solidarność” przy Ośrodku Badawczo-Rozwojowym Wysokoprężnych Silników Okrętowych i Kolejowych przy HCP (Zakłady Przemysłu Metalowego H.Cegielski w Poznaniu) – za zgodą walnego zebrania delegatów „Solidarności” OBRWSOiK wywiesił 9 czerwca 1981 r. w gablocie związkowej fotografie, dokumentujące przeprowadzoną w 1943 r. ekshumację polskich oficerów zamordowanych w Katyniu.
Wywołało to z gwałtowną reakcję Komitetu Zakładowego PZPR, który w wydanym oświadczeniu określił autorów wystawy mianem „nieodpowiedzialnych pracowników”, a prezentowane zdjęcia jako obrazujące „faszystowskie interpretacje sprawy Katynia”. Po kilku godzinach (w związku z interwencją KZ PZPR) plansze zostały ściągnięte i schowane, ale Wydział III SB rozpoczął prowadzenie Sprawy Operacyjnego Sprawdzenia krypt. „Katyń”. Również Wydział Śledczy SB i Prokuratura Wojewódzka wszczęły w tej sprawie śledztwa (sprawa Ds. 39/81).
Prawda na Dworcu Głównym
Największy rozgłos zyskała jednak wystawa fotografii z Katynia zorganizowana we wrześniu 1981 r. w holu Dworca Głównego PKP w Poznaniu. Paweł Kaczmarek – przewodniczący KZ NSZZ „Solidarność” PKP Poznań – Węzeł (Dworzec Gł.) – tak wspomina przygotowania do wystawy:
„O ile chodzi o opis zdjęć i wystawy zapewniłem członków zarządu Komisji [Zakładowej], że nie będzie jakichkolwiek ponieważ sama nazwa Katyń wystarczy dla tych co wiedzieli. Natomiast tym co nie wiedzieli dała okazję doszukiwać się prawdy i prowokowała do dyskusji […]. Dostarczenia zdjęć podjął się Piotrowski Józef członek zarządu [z-ca przewodniczącego Komitetu Zakładowego „Solidarności” – przyp. PZ] i jednocześnie łącznik do kontaktów z Zarządem Regionu «Solidarność»”.
Piotrowski zwrócił się z prośbą o pomoc do Juliana Zydorka – kierownika Działu Kolportażu Zarządu Regionu – który zorganizował materiały dokumentujące zbrodnię katyńską.
Fotografie zostały wywieszone w gablocie związkowej w holu Dworca Głównego, dzięki czemu mogło je oglądać codzienne wiele osób.
Fotokopie zdjęć zostały wykonane (przez nieznane obecnie osoby) z książki „Amtliches Material zum Massenmord von Katyn” wydanej w 1943 r. w Berlinie (z tej samej publikacji pochodziły fotografie prezentowane trzy miesiące wcześniej w OBRWSOiK).
Fotografie zostały wywieszone w gablocie związkowej w holu Dworca Głównego, dzięki czemu mogło je oglądać codzienne wiele osób. Również w tym przypadku wystawą zajął się Wydział Śledczy SB i Prokuratura Wojewódzka (także w ramach sprawy Ds. 39/81).