Jednym z mówców był anglikański pastor Michael Bourdeaux, założyciel tego wielowymiarowego projektu, w którego historii znajdziemy liczne polskie akcenty.
Trudne początki
Zanim w 1969 r. w Chislehurst zaczęło funkcjonować Centre for the Study of Religion and Communism, do którego wkrótce – po przeniesieniu do Keston Common na obrzeżach Londynu – przylgnęła nazwa Keston College, w życiu jego założyciela doszło do kilku zbiegów okoliczności. Ze względu na wyjątkowe uzdolnienia językowe podczas odbywania zasadniczej służby wojskowej został on skierowany na kurs języka niemieckiego i planowano wysłać go jako tłumacza do jednej z baz wojskowych na terytorium RFN. Z powodu problemów zdrowotnych nie przystąpił jednak do wymaganego egzaminu.
W pierwszym okresie działalności zajmowano się przede wszystkim sytuacją religii, Kościołów i związków wyznaniowych w ZSRS. Prowadzone w tym zakresie badania dotyczyły Cerkwii, Kościoła katolickiego i wspólnot protestanckich.
Przełożeni, których prosił o wyjście z zaistniałego impasu i umożliwienie mu rozwijania swoich talentów, wysłali go na kurs rosyjskiego1. Język ten stał się wkrótce pasją młodego Michaela Bourdeaux – rozwijał ją podczas studiów filologicznych na uniwersytecie w Oksfordzie w latach 1954–1957, a następnie podczas rocznego stażu w Moskwie, na który został wysłany w 1959 r. z ramienia British Council. Kolejne wizyty w ZSRS, nawiązane znajomości oraz wrażliwość na sprawy duchowe utwierdziły go – od 1960 r. już anglikańskiego pastora – w przekonaniu, że mówienie o wolności religijnej w tym kraju to jedynie propaganda. Kluczowe znaczenie dla decyzji utworzenia organizacji, o której mowa, miało spotkanie, do którego doszło w Moskwie w 1964 r. przy ruinach kościoła świętych Piotra i Pawła. Od spotkanych wówczas kobiet, Fieodosii Warawwy i Anastazji Proniny, Bourdeaux usłyszał wezwanie, które stało się impulsem do jego dalszej działalności:
„Bądź naszym głosem i mów za nas, powiedz światu o naszych cierpieniach.”2
Jedną z jego pierwszych reakcji na słowa usłyszane w Moskwie było opublikowanie w 1965 r. książki Opium of the People3, przedstawiającej nową falę prześladowań w ZSRS. Zanim na jej wydanie zdecydowała się oficyna Faber & Faber, kilkanaście innych wydawnictw zwróciło maszynopis autorowi, a kiedy ujrzała już światło dzienne, Bourdeaux został napiętnowany przez ośrodki opiniotwórcze jako „niewiarygodny i subiektywny komentator”4.
Z perspektywy brytyjskiej opinii publicznej zrozumienie sytuacji w krajach pozostających w kręgu wpływów Kremla nie było łatwe. Jej ogólny zarys był jasny, szczególnie po zakończeniu II wojny światowej. Później jednak podłoże różnych zdarzeń w ZSRS stawało się coraz bardziej rozmazane. Działała w tym względzie nie tylko skuteczna propaganda sowiecka, wykorzystująca np. od lat sześćdziesiątych przedstawicieli Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego w Światowej Radzie Kościołów, by utwierdzać światową opinię publiczną w przekonaniu, że w Związku Sowieckim nie ma prześladowań religijnych. Nagłaśnianiu pewnych faktów nie sprzyjały także napięcia między USA i ZSRS, następujące po takich incydentach, jak np. zestrzelenie amerykańskiego samolotu U-2 w 1960 r. nad terytorium drugiego z mocarstw. Należy pamiętać również o powszechnym w tamtym czasie poglądzie, że komunizm jest zjawiskiem stałym i lepszym rozwiązaniem będzie wspieranie jego bardziej liberalnych wersji aniżeli frontalna walka z nim.
Założenie i rozwój Keston College
Niezrażony niepowodzeniami, Bourdeaux postanowił działać dalej. Wśród jego sprzymierzeńców znaleźli się arcybiskup Canterbury Michael Ramsey, prywatni donatorzy, a także emigranci z krajów komunistycznych, tacy jak pastor Richard Wurmbrand z Rumunii, który, jeśli podważano jego relacje o doznanych prześladowaniach, po prostu ściągał koszulę, pokazując ślady tortur. Ważną rolę w budowaniu naukowego prestiżu Centre for the Study of Religion and Communism odegrali jego współzałożyciele – John Lawrence, Leonard Schapiro i Peter Reddaway. Wszyscy oni byli uznanymi sowietologami. Warto wspomnieć, że np. Reddaway to współautor książek demaskujących system nadużywania psychiatrii w ZSRS, m.in. do represjonowania osób wierzących5. Wraz ze wspomnianym centrum badawczym powstała organizacja charytatywna „Aid to the Russian Christians”, która pomagała dysydentom religijnym w ZSRS i ich rodzinom, przede wszystkim za pomocą paczek przesyłanych do więzień i obozów. Na jej czele stanęła Jane Ellis, która została też jednym z głównych specjalistów do spraw sowieckich w Keston College6.
W pierwszym okresie działalności zajmowano się przede wszystkim sytuacją religii, Kościołów i związków wyznaniowych w ZSRS. Prowadzone w tym zakresie badania dotyczyły Cerkwii, Kościoła katolickiego i wspólnot protestanckich. Ich efektem była m.in. książka Bourdeaux Faith on Trial in Russia, opublikowana w 1971 r., w której autor opisał historię prześladowania baptystów z grupy „inicjatywników”, na czele których w połowie lat sześćdziesiątych stanęli Giennadij Kriuczkow i Georgij Wins.
W dziale rosyjskim obok wspomnianej Ellis pracowali m.in. Xenia Howard-Johnston (później Dennen) i Michael Rowe. Grono współpracowników Keston College stopniowo się powiększało. W połowie lat osiemdziesiątych, kiedy nastąpił największy rozkwit tej organizacji, pracowało w niej 25 badaczy, którzy przeglądali co miesiąc kilkaset czasopism i samizdatów w 19 językach i publikowali najważniejsze fragmenty. Działem badawczym kierował wówczas wspomniany Rowe, działem informacyjnym zawiadowała Alona Kożewnikowa, całością jako dyrektor wykonawczy zarządzał zaś Philip Walters. Sytuację wierzących w Europie Środkowo-Wschodniej relacjonowali m.in.: Arvan Gordon (NRD), Bob Hoare (Bułgaria), Alan Scarfe i Paul Booth (Rumunia), John Eibner (Węgry), Muriel Heppell i Stella Alexander (Jugosławia).
O sile oddziaływania Keston College decydowały: bezpośrednie kontakty z dysydentami zza „żelaznej kurtyny”, profesjonalizm jego badaczy, którzy kierowali się zasadą nagłaśniania jedynie potwierdzonych informacji, ale i następująca w połowie lat siedemdziesiątych zmiana polityki USA, polegająca na wykorzystywaniu w niej zagadnień związanych z obroną praw człowieka. Pracownicy Keston College zaczęli w latach osiemdziesiątych cyklicznie pojawiać się w telewizji i radiu BBC, a ukazujący się co dwa tygodnie serwis informacyjny „Keston News Service” był prenumerowany przez wszystkie ważniejsze agencje prasowe i wiele brytyjskich mediów. To na jego łamach pierwszy raz została opublikowana lista internowanych po wprowadzeniu stanu wojennego w Polsce.
W połowie lat osiemdziesiątych, kiedy nastąpił największy rozkwit tej organizacji, pracowało w niej 25 badaczy, którzy przeglądali co miesiąc kilkaset czasopism i samizdatów w 19 językach i publikowali najważniejsze fragmenty.
Od 1973 r. wydawano także czasopismo o statusie akademickim „Religion in Communist Lands”. Redagowała je przez kilka pierwszych lat Howard-Johnston, a następnie Ellis. Ukazywały się w nim artykuły poświęcone nie tylko Europie Środkowo-Wschodniej, lecz również sytuacji w Afganistanie, Ameryce Środkowej i Południowej oraz w Chinach. W pierwszym numerze tego czasopisma wskazywano na to, że nie ma być ono rejestrem prześladowań, lecz ma opisywać i analizować ze szczególną uwagą duchowe przebudzenie następujące w krajach, których oficjalną doktryną stał się wojujący ateizm7.
Przesłanie to wyrażało zarazem filozofię oddziaływania Keston College, zgodnie z którą celem tej organizacji było nie obalenie komunizmu, lecz
„badanie i dokumentowanie wszystkich aspektów życia religijnego (zarówno chrześcijan, jak i niechrześcijan) w tych krajach, które są rządzone przez komunistów lub reżimy marksistowskie”8.
Z perspektywy czasu miała się ona okazać bardzo skuteczna, ponieważ demaskowała demokratyczne pozory w krajach komunistycznych i prostowała błędne wyobrażenia Zachodu o komunizmie. Opisywane przypadki prześladowań religijnych, ujawniane personalia i wizerunki dysydentów religijnych (w takich publikacjach, jak np. Christian Prisoners in the USSR) tworzyły też z czasem nad nimi swoisty parasol ochronny9. Jako rozpoznawalni i „słyszani” na Zachodzie, odzyskiwali swoją tożsamość również we własnych krajach, uwalniano ich z więzień i obozów, a w niektórych przypadkach pozwalano im również na emigrację.
Z biegiem lat w Keston College zostały zorganizowane archiwum i biblioteka, w których zgromadzono wyjątkowy zbiór samizdatów, a także opracowań i materiałów dotyczących sytuacji społeczno-politycznej w ZSRS i krajach pozostających pod jego wpływami. Od 1980 r. funkcję archiwisty i bibliotekarza pełnił Malcolm Walker. Jak wskazuje Walker, tylko w części archiwum gromadzącej samizdaty ze Związku Sowieckiego znalazło się 4 tys. jednostek zawierających korespondencje, petycje, krótkie informacje i wspomnienia10.
Z Keston College, jako organizacją posiadającą ekspertów do spraw sytuacji społeczno-politycznej w krajach bloku wschodniego oraz liczne lokalne kontakty, współpracowały Biuro Spraw Zagranicznych Wielkiej Brytanii i Departament Stanu USA. W Keston przygotowywano ekspertyzy dla rządów oraz delegacji rządowych, grup polityków oraz dziennikarzy udających się do krajów socjalistycznych.
„Dzięki Keston College wszyscy oni zaczęli zdawać sobie sprawę, że w przypadku Europy Wschodniej sytuacja Kościoła jest bardzo ważna, gdyż wpływa na sytuację polityczną. Myśmy przygotowywali takie opinie z punktu widzenia religii, inne instytucje, np. BBC, przygotowywały również podobne opinie, ale już z innej perspektywy. Nie były to tylko dokumenty pisane. Czasami jechało się na spotkania z delegacją, która wybierała się np. do Polski, podczas którego członkowie tej delegacji zadawali pytania. Zarówno same opinie, jak i podobne spotkania miały charakter poufny”
– wspomina Grażyna Sikorska, analizująca dla Keston College sytuację w PRL11.
Polskie wątki w Keston College
Początkowo tematyką polską w Keston College zajmowali się wspomniani Rowe i Walters. W drugiej połowie lat siedemdziesiątych przejęli ją jednak Alexander Tomský i właśnie Sikorska, znający i rozumiejący o wiele lepiej lokalne uwarunkowania. Na początku lat osiemdziesiątych przez pewien czas zajmował się nią także Tadeusz Kadenacy. Tomský, którego matka pochodziła z Przemyśla, wyemigrował z Czechosłowacji w trakcie inwazji wojsk Układu Warszawskiego w sierpniu 1968 r. Z Keston College był związany w latach 1977–1986, kierując m.in. działem Europy Środkowej. Opublikował w tym okresie wiele artykułów, udzielał również wywiadów radiowych i telewizyjnych, stając się w sprawach polskich postacią opiniotwórczą. W 1982 r. ukazała się jego książeczka Catholic Poland12. Po latach wspomina tamte czasy:
„miałem co tydzień jakąś relację w radiu (ku zazdrości londyńskich Polaków), rzadziej w telewizji. Moje artykuły ukazywały się w Niemczech, we Francji i oczywiście z naszego serwisu informacyjnego korzystały w znacznym stopniu Radio Wolna Europa i bardziej prawicowe dzienniki i tygodniki religijne. Prowadziłem kronikę czechosłowacką dla «Kultury» paryskiej i wysyłałem wiadomości do francuskiego serwisu o dysydentach. W Polsce mieliśmy współpracowników przemycających do Czechosłowacji książki wydawane na emigracji, a z Polski można było wtedy wysłać nawet dwudziestokilogramową paczkę z takim ładunkiem. W okresie Solidarności mieliśmy bardzo ścisłe kontakty z opozycją w Polsce, szczególnie lubelskimi «Spotkaniami» i Januszem Krupskim.”13
Największym paradoksem w Polsce pozostawał dla Tomský’ego Kościół katolicki, z którym identyfikowało się 90 proc. społeczeństwa
„pomimo długotrwałych prześladowań samego Kościoła i jego wiernych, wdrażanych w Polsce programów ideologizacji społeczeństwa oraz przynależności do PZPR 3 milionów Polaków do momentu utworzenia NSZZ Solidarność”.14
Sikorska wyjechała do Wielkiej Brytanii w 1974 r., po ukończeniu biologii na Uniwersytecie Śląskim. Pracowała naukowo w University of London, a następnie w latach 1979–1989 w Keston College. Redagowała informacje, pisała artykuły, organizowała spotkania, udzielała wywiadów i koordynowała przerzuty do Polski materiałów wydawanych m.in. przez Keston College. Jest autorką rozdziału poświęconego Polsce w opracowaniu Conscience and Captivity. Religion in Eastern Europe15, powstałym na zlecenie wpływowej i opiniotwórczej organizacji Ethics and Public Policy Center, oraz książek Jerzy Popiełuszko. A Martyr for the Truth16 i Light and Life: Renewal in Poland17. Jak zauważa, powstanie działu polskiego w Keston College nałożyło się na
„czas eksplozji ruchu opozycyjnego, polskiej prasy podziemnej, Latającego Uniwersytetu, czas prześladowań, ale i czas wyboru Papieża Polaka i Jego pierwszej pielgrzymki do Ojczyzny, pielgrzymki, która dała Narodowi poczucie jedności i siły moralnej.”18
Sam zaś Kościół katolicki w Polsce, według Sikorskiej, wszedł w latach osiemdziesiątych w swoją złotą erę także dzięki społecznemu fenomenowi Solidarności:
„Prześladowana przez tak wiele lat religia nagle eksplodowała spontanicznie i radośnie. Wizerunki św. Barbary, patronki górników, na ich żądanie powróciły do kopalni. Krzyże wieszano w biurach, zakładach pracy i szkołach. W wielu fabrykach w biurach Solidarności pojawiły się afisze o tematyce religijnej. W miastach jak grzyby po deszczu wyrastały Kluby Inteligencji Katolickiej.”19
Rozwój sytuacji w Polsce stawał się namacalnym dowodem znaczenia religii w destabilizowaniu systemu lekceważącego podstawowe prawa człowieka. Przenikające stąd dalej idee, informacje i społeczna euforia inspirowały działaczy społeczno-politycznych w innych krajach tej części Europy. Rolą Keston College było przekazywanie tej pozytywnej energii dalej. Polska tematyka nie znikała więc ze stron „Keston News Service” i kolejnych numerów „Religion in Communist Lands”, a także takich popularnych czasopism wydawanych przez organizację, jak „Right to Believe” i „Frontier”.
Przełom 1989 r. nowym wyzwaniem dla Keston College
Podczas spotkania osób związanych z Keston College, zorganizowanego 1 lipca 2018 r. w Brockenhurst w Wielkiej Brytanii, zapytałem Bourdeaux, co bardziej zdeterminowało jego działania sprzed pięćdziesięciu lat: wiara czy rozum. Po chwili zadumy odpowiedział, że wiara. Była ona niezmiernie silna. Jak wspominała bowiem córka założyciela Keston College, ze względu na zaangażowanie ojca w działalność tej organizacji w ich domu nie brakowało sytuacji, gdy pojawiało się pytanie: kto zapłaci za rachunki? Zarazem jednak – zgodnie z tym, co powtarzał Bourdeaux – środki finansowe zawsze „cudem” znajdowały się na czas. Podobny idealizm i samozaparcie cechowały tych, którzy związali się z tą organizacją. Decydując się w niej na pracę, musieli poświęcić swoje kariery zawodowe, perspektywę osiągnięcia wyższych zarobków (płace w Keston College były symboliczne) czy, tak jak w przypadku Tomský’ego i Sikorskiej do 1989 r. – możliwość odwiedzin najbliższych w kraju ojczystym.
Z biegiem lat w Keston College zostały zorganizowane archiwum i biblioteka, w których zgromadzono wyjątkowy zbiór samizdatów, a także opracowań i materiałów dotyczących sytuacji społeczno-politycznej w ZSRS i krajach pozostających pod jego wpływami.
Problemy materialne związane z funkcjonowaniem organizacji zniknęły na krótko, gdy w 1984 r. Bourdeaux otrzymał prestiżową Nagrodę Templetona. Pozyskane środki pozwoliły m.in. na remont i rozbudowę siedziby organizacji oraz chwilowe przezwyciężenie trudności związanych z ciągle rosnącymi kosztami utrzymania i prowadzoną działalnością wydawniczą. Upadek komunizmu w Europie Środkowej w 1989 r., do którego przyczynił się także Keston College, przypieczętował jednak potrzebę określenia jego misji na nowo20. W 1991 r. sprzedano siedzibę organizacji w Keston, a równocześnie przeniesiono archiwum i bibliotekę do Oxfordu. Samą nazwę zmieniono z Keston College na Keston Institute. W tym też roku personel organizacji skurczył się z 25 do 5 badaczy, a w wyniku zmian polityki wydawniczej m.in. zasłużone czasopismo „Religion in Communist Lands” zostało przemianowane na „The Keston Journal”21. Wszystkie te zmiany oraz kilkuletnie próby nawiązania współpracy z naukowcami w Oxfordzie nie przyniosły spodziewanych rezultatów. W 2007 r. ostatecznie archiwum i biblioteka Keston Institute trafiły na Baylor University w Waco w Teksasie (USA), gdzie od 2007 r. wchodzą w skład Keston Center for Religion, Politics & Society.
Most między Wschodem i Zachodem
Przedstawiciele fundacji przyznającej Nagrodę Templetona w 1984 r. wskazywali m.in. na zasługi Bourdeaux w informowaniu o cierpieniach osób prześladowanych, skazanych na wygnanie, więzienie lub pobyt w szpitalu psychiatrycznym, oraz w „dawaniu nadziei tym, którzy złożyli kosztowne świadectwo prawdzie”. Podkreślali zarazem, że poprzez obronę „wolności religijnej utworzył jedno z najbardziej zasadniczych połączeń pomiędzy Wschodem i Zachodem” 22. Przeciwstawiając się łamaniu praw człowieka w ZSRS i jego krajach satelickich, zarówno on, jak i wszyscy tworzący Keston College starali się przede wszystkim zmienić w tym zakresie wyobrażenia społeczeństw zachodnich. Czynili to nie tylko przez pryzmat pytania: „Co możemy zrobić dla nich?”, lecz także próbując uzmysłowić sobie „Co oni robią dla nas?”23. Nie da się ani łatwo zmierzyć geopolitycznych efektów tego podejścia, ani przecenić ich znaczenia dla przełomowych wydarzeń z 1989 r.
Kilka krajów wchodzących uprzednio w skład bloku wschodniego dostrzegło zasługi Bourdeaux i nadało mu wysokie odznaczenia państwowe. W 1999 r. przeszedł on na emeryturę, nie zaprzestał jednak działalności, której poświęcił całe życie. Na wspomnianym spotkaniu w Brockenhurst poinformował m.in., że trwają prace edytorskie nad jego pamiętnikami. Należy mieć więc nadzieję, że wkrótce do listy jego ponad trzydziestu publikacji dołączy pozycja, która w znacznym stopniu poszerzy wiedzę na temat okoliczności związanych z powstaniem i działalnością Keston College.
Tekst pochodzi z numeru „Biuletynu IPN” 10/2019
1 M. Hurst, British Human Rights Organizations and Soviet Dissent, 1965–1985, London 2017, s. 115–116.
2 J. Robertson, Be Our Voice. The Story of Michael Bourdeaux and Keston College, London 1984, s. 26–27.
3 M. Bourdeaux, Opium of the People, London 1965.
4 M. Bourdeaux, Pioneering Religious Freedom Advocacy Behind the Iron Curtain: Lessons and Legacies, „The Review of Faith & International Affairs” 2012, nr 3, s. 14.
5 Russia’s Political Hospitals. The Abuse of Psychiatry in the Soviet Union, ed. S. Bloch, P. Reddaway, London 1977; Soviet Psychiatric Abuse: The Shadow over World Psychiatry, ed. S. Bloch, P. Reddaway, London 1984.
6 Relacja Grażyny Sikorskiej z 12 XII 2017 r., w zbiorach autora.
7 L. Schapiro, Ten Years of Religion in Communist Lands, „Religion in Communist Lands” 1983, nr 1 (t. 11), s. 4.
8 M. Bourdeaux, Land of Crosses. The struggle for religious freedom in Lithuania, 1939–78, Devon 1979, s. XV.
9 M. Bourdeaux, Christian Prisoners in the USSR. A Keston College Staff Study, Keston 1977.
10 M. Walker, The Heart of the Organization – The Archive at Keston, „The Right to Believe” 1986, nr 3.
11 Relacja Grażyny Sikorskiej…
12 A. Tomský, Catholic Poland…, Keston 1982.
13 Relacja Alexandra Tomský’ego z 4 VIII 2018 r., w zbiorach autora.
14 A. Tomsky, Catholic Poland…, s. 2.
15 Conscience and Captivity. Religion in Eastern Europe, ed. J. Broun, Washington 1988.
16 G. Sikorska, Jerzy Popiełuszko. A Martyr for the Truth, London 1985; Ks. Jerzy Popiełuszko. Prawda warta życia, tłum. T. Jeśmanowa, London 1985.
17 G. Sikorska, Light and Life: Renewal in Poland, London 1989.
18 Relacja Grażyny Sikorskiej…
19 G. Sikorska, Poland, [w:] Conscience and Captivity…, s. 189.
20 D. Peterlin, An Analysis of the Publishing Activity of Keston Institute in the Context of its Last Three Years of Operation in Oxford (2003-2006), „Occasional Papers on Religion in Eastern Europe” 2010, nr 1 (t. 30).
21 AAN, Spuścizna Stanisława Grochowskiego, 2299/1627, Keston at Oxford, pismo M. Bourdeaux do przyjaciół, Oxford, 2 VII 1991 r.
22 A. Deyneka, The director of Keston College wins the Templeton Prize, „Christianity Today” 1984, nr 28, s. 79.
23 M. Bourdeaux, Land of Crosses…, s. 324.