Wśród powodów mających wpływ na przygotowanie niniejszej książki można wskazać jeszcze jeden. Wojska Pograniczne ZSRS stały się wzorem dla Wojsk Ochrony Pogranicza, utworzonych w Polsce po 1945 r. W tym wypadku nie tylko nazwa obu formacji wydaje się być zbieżna. Dzięki znacznej liczbie oficerów sowieckich Wojsk Pogranicznych ZSRS i Armii Czerwonej/Radzieckiej, z samym szefem Departamentu WOP płk. Gwidonem Czerwieńskim na czele, na grunt polski przeniesiono wzorce organizacyjne oraz system ochrony granic stosowany w Związku Sowieckim. Podobnie jak za wschodnią granicą, WOP stał się jednym z filarów komunistycznego aparatu represji, którego rolą było nie tyle ochranianie państwa przed zagrożeniami zewnętrznymi, co raczej uniemożliwienie obywatelom Polski ucieczki na Zachód.